Forum dyskusyjne

RE: Trudna relacja matki z córką

Autor: mimbla1   Data: 2025-02-01, 22:34:34               

@Calmi
Opis działania systemu nie zawiera oceniania, czy coś jest dobre czy złe, prawidłowe czy dysfunkcyjne czy tam toksyczne. Nie ten etap. Opisujemy, jak maszyna działa, nieistotne w tym momencie czy produkuje coś wspaniałego czy coś okropnego.
I się nie nabijaj z tej równowagi, bo ona i owszem istnieje. Pijak przepija wypłatę, żona jakoś sobie z tym radzi, rodzina z głodu nie umiera i całość trwa, czasem latami. Co nie oznacza, ze ona mu kołków na głowie nie ciosa i awantur o to nie robi ani że on jej w odwecie za awanturę nie wali pięścią, wewnątrz to się może kotłować toksycznie ile chce. Układ znany i chory jak diabli, ale nadal pozostaje stabilnym systemem rodzinnym. Tyle że dysfunkcyjnym ewentualnie patologicznym.

"nigdy więcej już mnie nie karz martwą ciszą" :):):)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku