Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Wolimy dawać prezenty czy je otrzymywać? Komentarz psychologa

Autor: chellunia   Data: 2016-12-11, 13:05:48               


Gdybym dostała spraną koszulę, wiedziałabym kim dla tej osoby jestem. To byłoby dla mnie jasne.

Nie chodzi o drogie prezenty, bo te są zobowiązujące. Według mnie prezent powinien być symboliczny.
Właśnie dobrym, prezentem jest książka, jeżeli ktoś nie ma kasy. Ale zleży dla kogo znowu. Mamy wokół siebie różnych ludzi.

Ja ostatnio szukam charakterystycznego prezentu i nie mogę kupić.Przyjdzie coś wykombinować;)

Dostawałam różne prezenty. Niektóre podobne do tej spranej koszuli:)
Jak kogoś kochamy to otrzymany drobiażdżek jest cenny, bo wiąże się z Tą osobą.
Ale zdarza mi się otrzymywać prezenty od czapy. Może mam coś wspólnego z moim synem, który jest z prezentów nieustannie niezadowolony:):):)
Także, kto mnie zna wie. Córka kupuje mi zazwyczaj książkę. Wie co lubię.
Synowie perfumy. Wiedzą jakie lubię. Odziedziczyli moje powonienie:)
Ostatnio używam cud kremu na starość. I głośno zakomunikowałam, że chciałabym tego specyfiku cały karton:):):)
Nie lubię dostawać ciuchów, bo sama sobie je wybieram. Nie lubię dostawać przedmiotów do domu.
No...lubię ładne precjoza na choinkę. Jakieś pojedyncze, symbolizujące dany rok.
Mój szwagier zawsze dawał mi prezenty,które mnie nigdy nie rozczarowany. Wiem, że mnie zna. Właśnie takie barokowe buciki na choinkę. Albo cudne ptaszki ze szkła. Albo Mikołaja na saniach:):):)Fajne. Książki, o których potem gadamy.
No, a babcia moich dzieci, daje nam blachę swojskiego pasztetu. I to jest też fajne:)
Czyli wniosek jest jeden. Znasz kogoś, lubisz, to chcesz mu sprawić przyjemność. A wyraz twarzy przy otwieraniu prezentu mówi wszystko.

Tylko co ja temu Kozakowi?


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku