Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE:

Autor: pasjaaa   Data: 2019-07-15, 22:24:11               

"nie bierze w łeb. Nie mam potrzeby karmienia się poczuciem winy, grzesznością, niewolą, kompulsjami, urojeniami o aniołach, zboczeniami, sadyzmem ani masochizmem. Jedz sama ale innych nie zmuszaj."

Niestety bierze w łeb bo jesteś mocno pokręcona i zburzona i zabetonowana. Mało dopuszczasz do siebie.
Trzeba poza tym być ignorantem żeby stwierdzić cos tak wybiórczego, niesprawiedliwego i nieoczywistego jak:

"przecieź katolicy to właśnie fobicy i zaburzeńcy, psychopaci jak fatum czy obsesyjni paranoicy jak franio. Schizofrenicy, masochiści, perwerci. Niepodobna wierzyć w brednie, absurdy i umysł mieć zdrowy"


"Twoje wyobrażenia są tylko twoje a nie obiektywne, wspólne."

A tu taki mój wkręt prywata.
Rozumiem Twoje zafiksowanie na figurze fatum ale jak wiarygodne mają być Twoje rady kierowane tutaj do innych - "odklej się od rodziny" od zewnętrza, zajmij sie soba, swoją terapią itp. skoro Ty sama nie potrafisz się odkleić od fatum - bez względu na to jak ona się zachowywała/czy zachowuje.
To, że głosi swoją duchowość czy bycie katoliczką może i nie musi być prawdą ale ona dobrze wie który punkt boli Ciebie najbardziej i celuje trafnie.
I Ty to właśnie kupujesz zamiast złapać dystans.


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku