Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Dwie milosci (98)
- Mieszane uczucia (34)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1398)
- Co rozumiecie..... (27)
- Coś z Nietzschego (286)
- Terapeuta uzależnień - jak nim zostać? (4)
- Problemowe użytkowanie aplikacji randk... (21)
- Dla wszystkich załamanych (80)
- Nie wchodzi się drugi raz do tej samej... (271)
- zerwana więź i ból (4)
- Wszechobecny smutek (25)
- Praca w godzinach nocnych (5)
- Niedojrzałość emocjonalna. (33)
- Stracona nadzieja, zawód, długi, hazar... (6)
- Zwiazek z wdowa (42)
- Liczba sesji (1)
- Ankieta do pracy magisterskiej (1)
- Totalne dno finansowe:/ stres level ha... (9)
- Dorosłe Dzieci Alkoholików (1)
- Chorobliwie niska samoocena (7)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Asertywnie
Autor: feelka Data: 2018-07-03, 11:08:28I jeszcze : "Z fochowatością najbliższych, w życiu rodzinnym sobie poradziłam" . Super. Ale z fochowatością łatwiej. Wyobrażam sobie, że choć "partner wstał lewą nogą" - to ja mogę sobie podśpiewywać. Nie muszę przejmować jego nastroju. Niech on przejmie mój, i też śpiewa, he he.
Ale gdy jest chory, nie na katar? też mogę śpiewać? a gdy ma problemy, stałe problemy? - to nie moje rybki? (wiem, rozwiedź się, nie będziesz miała jego problemów ;). Ale z mamą się nie rozwiodę, jeśli jest uzależniona np.( jak w tamtej poradzie) i to jest jej STAN a nie jednodniowy foch? Z porady wynikało, że gdy mieszkam osobno, to se mogę śpiewać i gwizdać, nie muszę tym nasiąkać, szczęściara... A gdy mieszkam razem? , Leć do drugiego pokoju i sie wyśpiewaj..> Tak robi sąsiadka, wychodzi, zamyka drzwi i przestawia się na swoje życie. Tak robi OBCY człowiek.
A bliski? Musze poczytać o bliskości, he he. I jeszcze się leczyć, bo nie odróżniam bliskości od obcości.
Brat w artykule poradził: "Znajdź swój komfort w każdej sytuacji i na tyle na ile ona pozwala" - rada przednia, ale dla zdrowych.
Chory na kameleona nie ma komfortu gdy śpiewa, ani wtedy gdy ucieka na inne mieszkanie. Gdy nie ucieka też nie ma. Ale poczucie winy wtedy słabsze.
Człowiek choruje - gdy poczucie winy przeważa nad poczuciem przyjemności.
Ale jak - Autorko - poczucie przyjemności ma przeważać, gdy sama piszesz, że człowiek stracił kontakt z ciałem swoim i duszą, a przyjemność chyba stamtąd wypływa?...
- Asertywnie - fatum, 2018-07-01, 12:53:17
- RE: Asertywnie - bezogonka, 2018-07-01, 13:26:57
- RE: Asertywnie - fatum, 2018-07-01, 13:35:14
- RE: Asertywnie - Adamos325, 2018-07-14, 11:42:01
- RE: Asertywnie - fatum, 2018-07-14, 14:49:07
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-02, 15:40:15
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-02, 16:03:09
- RE: Asertywnie - weronika502, 2018-07-02, 19:10:05
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-03, 10:50:43
- RE: Asertywnie - fatum, 2018-07-03, 11:05:32
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-03, 11:08:28
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-03, 11:19:24
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-03, 11:34:44
- RE: Asertywnie - weronika502, 2018-07-03, 16:18:51
- RE: Asertywnie pkt.7 (feelki)-:)*spoko. - fatum, 2018-07-03, 17:08:36
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-04, 11:07:38
- Asertywnie feelka z dobrej książki teraz piszesz. - fatum, 2018-07-04, 11:49:35
- RE: Asertywnie feelka z dobrej książki teraz piszesz. - feelka, 2018-07-04, 12:14:03
- RE: Asertywnie feelka z dobrej książki teraz piszesz. - feelka, 2018-07-04, 12:20:42
- RE: Asertywnie feelka z dobrej książki teraz piszesz. - fatum, 2018-07-04, 12:30:07
- RE: Asertywnie feelka z dobrej książki teraz piszesz. - feelka, 2018-07-04, 12:35:16
- RE: Asertywnie feelka z dobrej książki teraz piszesz. - fatum, 2018-07-04, 12:23:42
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-04, 11:22:03
- RE: Asertywnie - weronika502, 2018-07-04, 13:06:44
- RE: Asertywnie - weronika502, 2018-07-04, 13:39:12
- RE: Asertywnie zajęta rewolucją? - fatum, 2018-07-04, 14:57:02
- RE: Asertywnie - feelka, 2018-07-05, 14:12:28
- RE: Asertywnie - mimbla1, 2018-07-03, 12:15:48
- RE: Asertywnie mimbla1,feelka - fatum, 2018-07-03, 13:54:23
- Cytat brata Autorki wątku Dominiki Mrozek......... - fatum, 2018-07-03, 18:10:51