Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Algorytm postępowania... SAMS25

Autor: Summer   Data: 2016-11-07, 18:22:46               

Sams25 - tak czytam i czytam i to musi być Twój blog, bo wszystko się zgadza:

http://psycho-kit.pl/?p=9853#more-9853


Autor: sams25 Data: 2016-11-04, 08:07:28
"algorytm postępowania", "instrukcja obsługi", "spełnianie oczekiwań". Do tego jeszcze "potrzeby" powinny być. Ohydna pop-psychologiczna nowomowa bazująca na założeniach że człowiek=przewidywalna rzecz do użycia i spełniania życzeń, opisywalna językiem matematyki.
Przyczynek do rozważań dla tych, co uważają, że psycho tacy empatyczni są, "pomagają" i nastawieni na "indywidualne historie", co przecież bujdą na resorach.
Ordynarne odbicie stosunków kapitalistycznych i kultury narcyzmu.
A całe piękno zadziwienia w tym, że człowiek wariatem a jego życie nie podlega algorytmom.

Autor: sams25 Data: 2016-11-04, 13:09:28 Odpowiedz
Tak, nie zawiodłam się i nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać na taki tekst. Traktuję to w kategorii humoreski- ale jednak coś ta humoreska mówi o naszym świecie i dzisiejszej psychologii.
Twój komentarz znacznie lepszy, szerszy, spokojniejszy, dzięki.
Ale jakoś mam gwałtowny odruch protestu na widzenie człowieka jako części algorytmu, systemu podejmowania decyzji.Tak widzi świat komputer. Widzi przecież głupio. Czy jest sens płacić terapeucie za coś co może zrobić automatyczna sekretarka czy komputer? Ja starej daty kobieta jestem.
Pod tym jest wielkie kłamstwo racjonalizmu. Człowiek nie jest istotą racjonalną i nigdy nie będzie. Przecież kobiety, którym jest źle z partnerami wiedzą w głębi ducha że jest im źle i że powinny odejść. Czy ten artykuł jest dla idiotek? Problem nie leży w tym, że "wiedzą że powinny" ale w tym, że jakoś przy tej racjonalnej wiedzy ... nie odchodzą.

Autor: sams25 Data: 2016-11-04, 16:05:22
To nie ma znaczenia co lepiej i nie mnie decydować. Ja tylko zauważam, że mimo decyzji jednak tego nie robimy co zadecydowane.
Piszę o tym, że ludzka istota racjonalna nie jest. Dowodem jej szaleństwa jest to że usiłuje swoje szaleństwo i siebie ubrać w algorytm - czy to nie zabawne i przerażające?
Racjonalny to jest homo oeconomicus - ale my nim nie jesteśmy mimo iż korporacje, psycholodzy i politycy usiłują nas o tym przekonać. My jesteśmy zaledwie pan narrans.
Przecież ten algorytm to czysty nonsens.

Autor: sams25 Data: 2016-11-04, 16:24:14
Słusznie prawisz o kompromisie. Jak sie kogoś kocha to się do czegoś takiego dąży- po prostu buduje się My a nie oblicza na zimno indywidualne zyski.
Dla mnie ten artykuł jest wręcz obrzydliwy. A w swojej niezamierzonej obrzydliwości - zabawny. Smierdzi wręcz poznawczo-behawioralnie.
I uderza język. "Instrukcja obsługi". Dziwisz się , że nie jest zindywidualizowana? A od kiedy to instrukcje są zindywidualizowane? :) "Masowość" to przecież prosta konsekwencja języka jakiego się używa. A pani Natalia jest jedynie twarzą masowego produktu do masowego użycia.
Btw do "instrukcji obsługi" podobna jest "hodowla" (np. hodowla nastolatka- taki tytuł gdzieś widziałam). Hodowla zakłada wręcz niższość i użycie tego co sie hoduje (na mięso, skórę czy inny zysk). Odczłowieczenie.
Myśmy wszyscy powariowali mówiąc tak o drugim człowieku i ten artykuł jest tego doskonałą ilustracją. Ilustracją naszego pozornie racjonalnego szaleństwa. Chyba że to zamierzony efekt komiczny.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku